środa, 1 marca 2017

Pasztet z soczewicy (czerwonej)

Polecam ten przepis dla ciekawych, którzy jeszcze tego typu pasztetów nie jedli, jak również dla bardziej doświadczonych, może im też przypadnie do gustu właśnie pasztet z czerwonej soczewicy – nie trzeba jej długo gotować oraz mielić.



Do pasztetu z soczewicy będziemy potrzebować szklankę czerwonej soczewicy, niewielkiego selera lub pół dużego, dwie cebule, dwie marchewki, dwa ząbki czosnku, nasiona słonecznika około pół szklanki, jajko, przyprawy.
Gotujemy soczewicę w osolonej wodzie do około 15-20 minut. Zamiast osolonej wody może być to również bulion. Seler i marchewki ścieramy na tarce o grubych oczkach, cebulę drobno siekamy. Wszystko podduszamy na niewielkim ogniu do uzyskania miękkości. Przyprawiamy solą, drobno zmielonym pieprzem, słodką i ostrą papryką. Gdy soczewica już namięknie, odsączamy z niej wodę i dodajemy duszone, starte warzywa. Wyciskamy 2 duże ząbki czosnku. Następnie dodajemy ziarna słonecznika - jeśli wolimy, możemy je namoczyć wcześniej w wodzie, żeby trochę zmiękły. Po ostygnięciu składników mieszamy je, dodajemy imbiru, tymianku i dosłownie ze trzy łyżki bułki tartej oraz jajko. Wszystko dokładnie ze sobą łączymy. Nagrzewamy piekarnik do 180 stopni. Blachę smarujemy tłuszczem - może być olej kokosowy lub olej rzepakowy i wysypujemy niewielką ilością bułki tartej. Przelewamy masę do formy i pieczemy około 40-50 minut. Może się zdarzyć, że będzie potrzeba przytrzymać pasztet chwilę dłużej, żeby odpowiednio przypiekł się również z wierzchu, ale jest to już indywidualną sprawą upodobań oraz użytego piekarnika. Na koniec polecam z wierzchu posypać pasztet z soczewicy sezamem.

0 komentarze:

Prześlij komentarz